Jakiś czas temu przeglądając inspiracje, poszukując jakichś ciekawych kuchni natknęłam się na kilka projektów z wykorzystaniem drewnianego blatu kuchennego. Blaty drewniane wygrywają ciepłem i naturalnością. Nadają kuchni ciepłego klimatu i powodują, że staje się przytulniejsza. Są stosowane zarówno w nowoczesnych, jak i klasycznych aranżacjach, gdzie stanowią rzucający się w oczy element wykończenia. Z czasem jednak zaczęła się zastanawiać, czy aby na pewno są praktyczne? Jakie drewno dobrać, aby blat posłużył nam jak najdłużej? Jak więc zatem wybrać odpowiedni drewniany blat do kuchni?
Blaty drewniane wady i zalety

- Plusy– blat można dowolnie przyciąć, wielokrotnie odnawiać, lakierować, malować na dowolny kolor. Nadają one kuchni przytulnego klimatu, naturalne rysy słojów podkreślają jej charakter. Są ekologiczne, a gatunki egzotyczne odporne na wilgoć.
- Minusy– nawet najtwardsze drewno można zarysować, a każda rysa sprawia, że powierzchnia narażona jest na przedostanie się wilgoci w głąb materiału. Z czasem pod wpływem promieni słonecznych ciemnieją, źle znoszą kontakt z wysoką temperaturą, są łatwopalne i mogą się odbarwiać.
Czym wykończyć drewniany blat kuchenny?
Bez względu na to, z jak odpornego i twardego drewna są one wykonane, powierzchnia drewniana musi być dodatkowo zabezpieczona przed wilgocią i uszkodzeniami mechanicznymi. Stosuje się do tego lakiery, lub oleje do drewna.

- Lakiery do drewna dają więcej możliwości kreowania wyglądu podłóg drewnianych. Pozwalają zachować naturalną barwę i rysunek słojów (lakiery wodne) albo nadać mu ciepły, złoty odcień i podkreślić rysunek słojów (lakiery rozpuszczalnikowe). Poza tym lakier zabezpieczający drewno może sprawić, że będzie ono miało powierzchnię matową, półmatową, satynową, błyszczącą, albo stać się niewidzialny – drewno wygląda wtedy naturalnie. Lakier jednak szybko się przeciera i schodzi, jest też mniej odporny na wysoką temperaturę.
- Oleje do drewna – podobnie jak lakiery rozpuszczalnikowe – sprawiają, że drewniana posadzka zyskuje ciepłą barwę. W większym stopniu wydobywają rysunek słojów i potrafią nadać drewnu bardziej wyrazisty kolor. Przy tym drewno olejowane może być matowe lub mieć delikatny aksamitny połysk. Pierwszy efekt osiąga się, stosując oleje naturalne, drugi – oleje wzbogacone niewielką ilością wosku. Olejowane blaty mogą jednak z czasem ciemnieć.
Pamiętajcie, że do pielęgnacji mebli kuchennych należy wybrać produkty dopuszczone do kontaktu z żywnością!
Jakie drewno sprawdzi się na blat drewniany w kuchni?

Nie bez znaczenia jest gatunek drewna z jakiego blat został wykonany. Z materiałów krajowych polecane są drewna twarde, takie jak dąb, jesion i buk. Jednak coraz częściej wykorzystywane są gatunki egzotyczne, które posiadają większą gęstość, są twardsze i odporne na wilgoć. Należą do nich merbau, iroko, tauari, palisander.
Jak pielęgnować kuchenne blaty drewniane?
Aby drewniany blat dobrze służył nam przez długie lata, nie należy dopuszczać do jego przegrzewania. Nad piekarnikiem i zmywarką do naczyń warto zamontować specjalną listwę dyfuzyjną, chroniącą przed działaniem gorącego powietrza i pary wodnej.
Blaty z drewna litego czy klejonego?
- Drewno lite charakteryzuje się naturalnym usłojeniem i nierównościami, ale jednocześnie ma tendencję do wypaczania.
- Drewno klejone ma znacznie wyższą wytrzymałość, nie wypacza się, nie pęka, a zachowuje naturalne piękno i niewątpliwy urok. Do jego produkcji używa się wyselekcjonowanych kawałków drewna.
Przeczytaj podobne artykuły:
Drewniane blaty są piękne – ciepłe, przytulne, naturalne. Uwielbiam naturę, a drewniany blat w mojej przyszłej kuchni jest marzeniem. Nie zmienią tego drobne rysy na nim, ani odbarwienia <3
Dziękuję Ci bardzo za ten post! Marzy mi się drewniany blat – i tyle wiedziałam w tym temacie 😛 (prócz tego, że czytałam ostatnio o ewentualnych rodzajach drewna sprawdzających się w kuchni właśnie). Teraz już jestem bardziej świadoma i jeśli przyjdzie mi urządzać nową kuchnię – na pewno skorzystam z informacji :> Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Cieszę się, że post się przydał! Miłego weekendu 🙂
Brakowało takiego posta, sama robiłam przymiarkę do opisania drewnianych blatów, ale cieszę się, że pojawiły się u Ciebie 🙂 uwielbiam drewno w każdej postaci, całe szczęście, że obecna technologia pozwala na zastosowanie go w praktycznie każdym pomieszczeniu wystarczy odwaga i chęci 🙂
Mam drewniany blat w kuchni już 4 lata. Sporo przeszliśmy razem i na pewno wygląda zupełnie inaczej niż na początku. Podstawowym problemem są ślady po wodzie – takie kółeczka od mokrych naczyń, oraz plamy z tłuszczu. Mój blat był olejowany i co roku nakładam świeżą warstwę, ale teraz myślę o przeszlifowniu. Natomiast i tak go lubię – jest naturalny, miły w dotyku, ma duszę, więc nie zamierzam nic zmieniać:) Ale moja mama zawsze jak jest u mnie to kręci nosem 🙂 tak więc blat dla śwaidomych i nie fanów sterylnej czystości
Bardzo podoba mi się taka aranżacja, a dodatkowo jest dużo światła 🙂